|
>Wszopa Kultury> Forum pionierów kulturoznawstwa we Wszopie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 20:29, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro już padło to określenie to idź za ciosem i przyznaj się kogo tak nazywasz
Kim jest Chochoł?
Wsadzenie kija w mrowisko to jeszcze nic, ale jak się go wyciągnie... to dopiero heca..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 20:36, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tradycjo! coś czuję, że się tak łatwo nie wywiniesz!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyranka
Kulturoznawca
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SJZ
|
Wysłany: Czw 21:03, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie, właśnie, sama jestem ciekawa.
A tak w ogóle, nawet gdybym to była ja Tradycjo, nie należę do osób obrażalskich, więc...
Sama jestem ciekawa co tam dla mnie fajnego wymyśliłaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tradycja
Gość
|
Wysłany: Czw 21:21, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cyranko, no co ja mogę dla Ciebie wymyślić : Calineczka w buciorach
nie wiem...
Jakoś tak nie dla wszystkich mam wymyślone i nie wiem zupełnie od czego to zależy ,w sumie "po godzinach": jakoś nie koncentruję się tak bardzo na wszopie (z wyjątkiem zbliżającej się sesji )
dobra, wyciągam ten kij, ale pewnie mi się nim dostanie w dupę (w sumie już przywykłam ) i naprawdę to po prostu kwestia pierwszego skojarzenia...
...no więc CHOCHOł to w moich zdawkowych sprawozdaniach dla męża obecna pani starościnka...
...ale ...ale chochoł to przecież motyw jednego z największych dramatów...żeśmy się z koleżanka Ziutą do niego przytulały przy okazji wycieczki pod Kraków...no...no...NIE BIJCIE
to naprawde moja jakaś taka chora wyobraźnia
no przecież nie skojarzyło mi się ze świnką , choć avatarek jest jaki jest ...
no dobra...kamieniujcie...to scala grupę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 21:25, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
borsuk_
Kulturoznawca - pijany aborygen
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czw 22:37, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Na bliźniaczkę z chochołem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troll
Kulturoznawca
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:03, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tradycja napisał: | ...no więc CHOCHOł to w moich zdawkowych sprawozdaniach dla męża obecna pani starościnka... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
Administrator
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JZ
|
Wysłany: Czw 23:26, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm...jak każdy dobrze szanujący się Tato muszę wkroczyć w patosową sytuacyję i jakoś ją rozwiązać...
Ja bym tam raczej naszego profesora z monologu dramatycznego nazwał chochołem (z dobrym znaczenia tego słowu!). Kiwa się, ma krzaczasto-słomiastą brodę, czasem się zacina i widać wówczas w oczkach jak zahipnotyzowany tańczy w myślach z innymi chochołami naprzeciwko sławetnej chaty weselnej...weselnej, czyli związanej z zabawą, a zabawa czyli karnawał...karnawał czyli kabaret...kabaret czyli karykatura...czyli karykatura jako zabawa...obawiam się jednak, że kiedyś może się słoma zapalić od fajki...i wtedy będą fajerwerki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tradycja
Gość
|
Wysłany: Czw 23:37, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie.
Tato-rozjemca genialny.
a przepraszam czy ja nie mówiłam, że to błąd i nie chcę rozwijać tematu chochoła...
a czy nie było mówione, że się mamy nie obrażać...
kurcze...staram sie dopasować,ale to nie wychodzi...Lola, no sama zabierałaś wcześniej głos w dyskusji..ja mówiłam, że to może być niesmaczne...no...no...
LUUUUUDZIE !!!! halo!!!
i znowu ta samam sytuacja...prześledźcie wątek a potem strzelajcie
Lola,no ja bardzo doceniam to, że stoisz w kolejce za naszymi sprawami ,serio, serio...
A excuse me co by było jakby chochołem okazał się Len Jopek na przykład??!!! są równi i równiejsi?? lata 70' ??
kim jest chochoł??wymysłem prywatnym dzinwej aspołecznej koleżanki...czy chochoł jest zły????!!!skąd takie skojarzenia??!!!
halo!Tu centrala?
[rozmowa kontrolowana]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 0:45, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co racja, to racja! Mieliśmy sie nie obrażać, ale to ponoć narodowa wada, że nie umiemy się sami z siebie śmiać.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tradycja
Gość
|
Wysłany: Pią 10:02, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak jest...
a swoją drogą chochoł skrywa we wnętrzu róże a koci księżniczka??!! dla niej nie ma już nadziei...obłęd będzie do końca wpisany w jej dni , które spędzi na zbieraniu po śmietnikach resztek jedzenia dla siebie i swoich kotów...
Lena jak mogłaś ! Całą noc przepłakałam !
Ale ze mnie fioł
Ogonki do góry Poważniaki a Wam kochani Tato i Mamo [naszych nienarodzonych dzieci ] siły i cierpliwości do wychowywania nas w duchu wzajemnej miłości i zaufania ,wielka Wasza mądrość, zaiste
ament
buzi buzi
Lena dopisz coś na śmiech
Zagadka: " kuzynka Tinkiego" , "Bekon" , " aspołeczny lawirant"
Odpowiedź: K.Czemborova
L O V E
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 19:11, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No, dobra.. zamilkłam po tej wieści, owszem, schowałam się nawet do swej norki i cały dzień zastanawiałam się DLACZEGO CHOCHOŁ?? Nie obraziłam się. Może zrobiło mi się troszku przykro, że osoba, która mnie nie zna, mówi tak o mnie za moimi plecami. Ale widocznie widzi we mnie coś z chochoła.. Szukałam zatem w sobie chocholich cech, ale ni w ząb nie wiem z której strony jestem do "niego" podobna..
Owszem różnie mnie zwali.. od kilku lat można mi w twarz powiedzieć: jesteś świnią! i się nie obrażę, a nawet uznam to za komplement byłam już Lolą - tam mówi na mnie ciocia, Oluśką - tak mówi babcia, a mój chłopak co chwilę wymyśla dla mnie nowe określenia i na pewno nie mają one nic z chochoła mój szwagier mówi na mnie Olula - Pyskula (ale tylko gdy ma lepszy dzień), w gorsze dni jestem zwana - Oszkubkiem. Byłam już wysyłana na casting do filmu o obozie koncentracyjnym, często mnie mylą z workiem kości.. a najbardziej rozczula mnie, gdy moja 1,5-roczna siostrzenica woła za mną Aoła.
Z chochołem się nie utożsamiam, ale jeśli me oczy nieobiektywne nie dowidzą czegoś co widzicie wy i jeśli koniecznie chcecie tak mnie zwać, to proszę bardzo ale może chociaż stworzycie dla mnie damską wersję tej ksywki Chocholica? Chochla? Albo Chochołka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
Administrator
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JZ
|
Wysłany: Pią 19:40, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gdzie tam Chochoł albo Chochlica, w ogóle to do Ciebie nie pasuje. Inaczej ma się sprawa ze StaroŚwinką! To jest cudowne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lola
Kulturoznawca życia seksualnego dzikich
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 20:16, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Tatku:* Tak naprawdę wolę być Świnką chrum..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewqa
Kulturoznawca SexShopowy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:42, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Lola absolutnie nie kojarzy sie żadnym chochołem, to ostatnia osoba, którą bym z tym słowem skojarzyła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|